Zderzenie z Motorem.

Bez zdobyczy punktowej wrócił Lks Orzeł z Lubawy.

Lks Orzeł przegrał w II kolejce nowego sezonu z Motorem Lubawa 1-4.(1-1)

Niestety,potwierdziły się wieści z Susza,gdzie doskonałą formą popisywał się bramkarz Motoru,podczas meczu z Unią.Jako pierwsi gola strzelili gospodarze w 19 min.Po niespełna dziesięciu minutach był jużremis po bramce nikogo innego jak Pawła Szypulskiego.Remis dowieźliśmy do przerwy,choć sytuacji sam na sam nie wykorzystał ani Mateusz Lewikowski ani też Paweł Szypulski.Szybko tracimy drugiego gola -47 min. ale walczymy zaciekle o poprawęwyniku Kolejne sytuacje bramkowe ale nic nie wpada do bramki.Oko w oko z bramkarzem Motoru stają po kolei : Krzysztof Rama,Grzegorz Mróz,Przemek Małecki i Paweł Szypulski.Za każdym razem górą goalkiper z Lubawy.To co nie udaje się Orzełkom,staje się łupem Motoru.Pogrążają nas bracia Śnieżawscy i musimy uznać wyższość rywala z Lubawy.W II kolejce zatem górą Malanowski i partnerzy!.

Lks Orzeł

Łukasz Radzikowski-Jakub Rogowski,Dariusz Kolankowski,Mariusz Łochnicki,Robert Pokrzywnicki,Marcin Czaplicki,Bartosz Szczypiński,Adam Wąsowski(65; Grzegorz Mróz)Mateusz Lewikowski(60; Przemysław Małecki),Dawid Szypulski(80; Krzysztof Rama)Paweł Szypulski(C).